[...] 6.00. Trening przeprowadzony od godziny 9.00, dzisiaj robiłem nogi oraz brzuch. Cały trening przeszedł bezkolizyjnie, nic wielkiego się nie działo. Dieta:2800kcal 08:00 - śniadanie Odżywka proteinowa (35 g) Płatki owsiane (40 g) Migdały płatki (20 g) Banan (120 g) Mleko 2% (120 g) 11:00 - II śniadanie Wołowina, udziec (135 g) Ryż Parboiled [...]
Dzięki Gwid zapomniałem usunąć. Dzisiaj 15.03.2014r – 13 dzień redukcji- dzień bez treningu, miałem pobiegać ale wiało jak w kieleckiem i nie poszedłem. Dieta: 08:00 - śniadanie Odżywka proteinowa (30 g) Płatki owsiane (35 g) Migdały płatki (18 g) Banan (105 g) Mleko 2% (105 g) 11:00 - II śniadanie Mięso z piersi kurczaka bez skóry (110 g) Jogurt [...]
[...] FBW ale bardzo mi się podoba można się skatować. Dzisiaj pierwsze 3 ćwiczenia bardzo dały w kość. Poniż j przedstawiam moje pomiary na przestrzeni dziejów. Dieta 08:00 - śniadanie Mięso z piersi kurczaka bez skóry (110 g) Pomidor (140 g) Ogórek (150 g) Sałata lodowa (55 g) Oliwa z oliwek (11 g) Orzechy włoskie (35 g) 11:00 - II śniadanie Ser [...]
[...] problemów z oddechem. I wcale nie pomogło, że cały czas między ławką (WL i WLW) szło podciąganie na drążku. Rano, w ramach odreagowania na wasze przestrogi, poszło szkockie śniadanie, nie wiem, czy to przez nie, ale pompa okrutna. A tak na marginesie, to wole jajowe, bo już po 4ech godzinach byłem głodny a to przecież: 3 plastry hagisa(kaszanko [...]
Paei robi mega przepisy :)No fakt , ja jego przepisy często stosuje :D i jak robie to z zapasem więc dziś też Big macka szamie :) NIEDZIELA - dzień relaksu, cały dzień się bycze i nic nie robie , no może to ze gotuje bo lubie i spedzam czas z dzieciakiem i żoną ;) Ogólnie to dziś zaliczyłem cmentarz , las ( grzybobranie - 3 znalazłem:D ) [...]
Witam witam w ten deszczowy wietrzny paskudny dzien {{:-( Dzień pogodowo okropny ale ogólnie to rewelka - w pracy jak zazwyczaj super ekstra, zleciało całkiem sympatycznie tym bardziej że pracowałem tylko do 13 , ale miałem dziś kupe innych załatwień co przełożyło się na to iż musiałem zamienić treningi. Dzisiejsza klatke i biceps musiałem [...]
Czwartek przeleciał elegancko , w pracy super , po pracy też - wreszcie sie zebrałem do zmiany opon na zimówki bo ponoć zima przyjdzie wnet :). Pogoda do bani i strasznie zamula...a tak to jets OK, poza tym że dzis cały dzień jakiś taki głodny chodziłem ;/ TRENING interwały 30 min z programem INSANITY MAX 30 SUPLEMENTACJA 1.Vitality complex 1 [...]
Super dzień - już dawno nie miałem tak świetnego nastawienia - chyba ta pogoda tak działa, ledwo słońce wyszło to człowiek nabuzowany jak nastolatek %-) Rewelka od rana aż do teraz , w pracy szybko i super zleciało , trening dziś mogłbym robić podwójnie albo i 3 razy bo taki nakręcony byłem :) Jedzenie też mi dziś super wchodziło - ogólnie [...]
O, to ja sie wtrace, jako praktykujaca. Moja dieta wyglada dosc podobnie, wiec tym bardziej poczulam sie zobowiazana I ŚNIADANIE Mleko zaw. 0,5 % tłuszczu Płatki owsiane (ok.50g) Ser twarogowy chudy Orzechy włoskie Wyglada ladnie, ale dobrze by bylo, zebys napisala mniej wiecej wage poszczegolnych produktow. Latwiej by bylo ocenic. Uwazaj z [...]
no dobra, cos tam sklecilem. bardzo prosze o ocene i odpowiedz na temat WPI (pytanie w poscie wyzej). PONIEDZIALEK sniadanie B/58; T/33; WW/12 Ser twarogowy chudy 250 Orzechy włoskie 45 Sałata 150 Omega-3 200 Witaminy I posilek B/24; T/34; WW/4 Tuńczyk w wodzie 110 Oliwa z oliwek 30 Papryka czerwona 100 Omega-3 200 II posilek B/21; T/47; WW/5 [...]
[...] obudziłem - chyba znowu ze stresu %-) Leżałem dość długo. Dopiero nad ranem udało mi się chwilkę przespać - może ze 2 godzinki łącznie... Na egzamin pobudka o 5.00. Szybkie śniadanie i jazda. Byłem ledwo żywy, jakieś zawroty głowy, szczypanie oczu z niewyspania. Wzięli mnie praktycznie na początku. Najpierw standardowo: łuk i górka - tu poszło [...]
1. Pandarek - a jak jest ze spożywaniem owoców rano, na śniadanie? Bo słyszałem takie coś, że warto rano lub po treningu? Rodzynki, suszoną żurawinę i suszone banany też powinienem liczyć w spożyciu fruktozy? Nie jakoś ścisło liczyć co do grama, ale powiedzmy: "zwracać baczniejszą uwagę" 2. Do wszystkich - Panowie, orientujecie się, gdzie, w jakim [...]
Dzień 60 Kolejny dzień wakacji, choć nie powiem - raczej aktywny. Najpierw rano wycieczka piesza - dystans i czas może nie jakieś genialne, ale jakieś 70% trasy było pod górkę - miejscami bardzo stromo ;-) Po południu basen - zarówno sportowy, jak i relaksacyjny - sauna, jacuzzi, zjeżdżanie ;-) Zrobiłem też siłownię - raczej lajtową, bo nie było [...]
Do następnego soboty lub niedzieli. Czasami pewnie jakaś pizza wleci, a tak to będę starał się ograniczać. Na śniadanie jakiś serek wiejski, białko w prochu itp. owoce kiełby - byle węgli nie przywalić, reszta to tam luz. Chociaż obawiam się i tak bo jadę z rodzinką z którą jeżdżę od lat. Kiedyś to ja byłem bardziej ekto niż endo, a po [...]
[...] na dupie, że powyżej 2000 kcal smalec nie leci, baa narzekał mi, że ledwo 2300 kcal jest w stanie zjeść ) No i ten jego kumpel przyszedł od Czarnego Furiata Jajka na śniadanie, potem owsianka z czymś tam, potem 2x kura ryż oliwa/lniany twaróg. 100 kg typ, prawie 2 metry wzrostu 2200 kcal. Do tego cardio 4x50 min No co - efekt [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Dobry DZIEŃ 33 - 13.05.2016 Co się działo? Pobudka późna, śniadanie, zaraz potem trening, szybko do domu, szejk i na koncerty. Tam już na luzie, wafle sobie wziąłem do jedzenia i jak wróciliśmy w nocy to dojadłem co trzeba było. I cardio oczywiście pokręciłem /SFD/Images/2016/5/15/c414c81a161e48a097969dd03371e62f.jpg [...]
Dzień 77 21.11 Miska: Całkowicie rozjechana na pewno ale nie taka zła biorąc pod uwagę okoliczności łagodzące :D Na śniadanie placki na słodko z jabłkiem. (płatki jaglane, jajka, serek homo naturalny) + jajka na miękko + sos z serka homo i wheya waniliowego Prawie cały dzień spędziłam w studiu tatuażu. Sam tatuaż zajął 6 godzin plus przygotowanie, [...]
Bziu jakbyś zajrzała, to obie jesteśmy ciekawe opinii nt. biegania na czczo i ew. suplementacji w takim przypadku. 15.05 DNT Aktywność: Spacer po Zoo- ok. 2,5 godziny chodzenia + interwały przed kolacją Miska: Zapomniałam, że święto jest. Lodówka pusta a tu do pracy trzeba coś pogotować. Więc było jedzenie na mieście (swoją drogą bardzo miły [...]
Joanna no spada, spada. A raczej wraca do swojej poprzedniej formy, więc tak jak Adze pisałam jakoś bardzo zadowolona nie jestem jeszcze, bo na razie spadło to co urosło. Oponka się nie rusza. Więcej spadków w talii się nie spodziewam bo tam już mało jest do spalania więc niech już te spyrki lecą, bo pora na nie :P I niestety ciasto było robione [...]
W środę było pobiegane. Tylko 3 km stałym tempem. Niestety ślimaczym :P Nogi były ciężkie, ale i tak mi się fajnie biegało. Średnie tempo 7,14 min/km. Kiedyś schodziłam do jakiś 6,30-6,40. Ale wszystko w swoim czasie. Na głowę mi dobrze robi. I nie ma jak fajna muzyczka. Akurat jak wbiegałam pod ciężką górkę włączyła mi się piosenka Rudimental a [...]